Witajcie drodzy Obywatele!
Od dłuższego czasu obserwuję poczynania gracza
velius , jak i uważnie czytam artykuły przez niego publikowane. Z początku miałem wrażenie, że nie należy go traktować do końca poważnie, bo skupiał się jedynie na negatywnych aspektach rządu, z których dodatkowo duża część była wyssana z palca. Traktowałem to po prostu jak teorie spiskowe, ot co.
Jednak po pewnym czasie zaczynałem coraz więcej rozumieć. Powiedziałbym, że zmądrzałem. Dotarło do mnie, że od samego początku mojej przygody na Antice miałem klapki na oczach. Jak mogłem być tak krótkowzroczny?
W miarę zapoznawania się z kolejnymi artykułami veliusa wszystko zaczynało się układać w całość, niczym pasujące do siebie puzzle.
Chciałem więc Wam przedstawić kilka własnych odkryć, o których prawdopodobnie jeszcze nie wiecie, ale jeśli otworzycie szerzej oczy zgodzicie się ze mną i z veliusem.
Najważniejszym moim zdaniem jest fakt wspomniany przez przyszłego prezydenta w pierwszym artykule Prasy Podziemnej. Zgadzam się z nim w pełni. Otóż:
Jednak był on napisany stosunkowo niedługo po tym, jak rząd przejął Omnadrena i grono jego psychofanów. Rząd nie miał jeszcze możliwości dokonać istotnych zmian, bo wiadomo że każda zmiana potrzebuje czasu. Dlatego postanowiłem samemu znaleźć dane na stan dzisiejszy, lepiej odzwierciedlające skutki i zmiany w obecnej kadencji. Żeby można było rzetelnie porównać, wybrałem dokładnie te kraje które wcześniej zostały dobrane przez veliusa. Proszę bardzo:
Polska 25 PLN = 2,41G
Turcja 32,04 TRY = 2,07G
Rumunia 42 RON = 1,96G
Bułgaria 31,7 BGN = 1,63G
Chorwacja 29,02 HRK = 1,81G
[dane są prawdziwe, możecie sprawdzać]
Jak można łatwo zauważyć, Polska zostaje daleko w ty… Chwila, coś tu nie gra. Mój kalkulator musiał się pomylić w obliczeniach. Eeeeee… No ten… Dobra, nieważne. Zapomnijcie o tym i przejdźmy natychmiast do następnego akapitu.
//notatka dla siebie – skasować powyższe przy edycji!
Kolejną sprawą są korupcja i znajomości w obecnym rządzie. Wszyscy wiedzą, że
Omnadren zarządza rozdawaniem dofów. Oczywiście ich dystrybucja nie zależy od siły, obrażeń, aktywności ani nawet – co może zdziwić wielu obywateli – od znajomości. Od czego więc?
Od ilości punktów. Tak. Każdy z zainteresowanych zna dokładnie rozpiskę ile co jest warte, a nowi gracze mogą ją dostać od samego prezydenta gdy poproszą. Cytuję tutaj najważniejsze z nich:
-4 omny dziennie za pracę w firmie innej niż państwowa
+5 omnów za wychwalanie rządów Omnadrena na shoucie
+7 omnów za negatywny komentarz na temat veliusa
-2 omny dziennie za należenie do innej bojówki niż Wojsko Polskie
-15 omnów za oddanie głosu na kandydata do kongresu spoza listy przyjaciół Omnadrena
-6 omnów za każdy negatywny komentarz na temat traktatu z Ukrainą
-25 omnów za samo kandydowanie na prezydenta (nieuczciwa konkurencja)
+50 omnów za głosowanie na Omnadrena w wyborach prezydenckich
+75 omnów za utworzenie każdego multikonta, które zagłosuje na Omnadrena
-3 omny za każdy głos na artykuł veliusa, -5 punktów za suba
+4 omny za wykrzyknięcie „Omnadren na prezydenta, a velius to świnia nadęta” na IRCu (max raz dziennie)
To tylko niektóre przykłady z wspomnianej rozpiski, w rzeczywistości jest ich wiele więcej. Zdobyte punkty wyrażane są w omnach (od nicku prezydenta). Raz na tydzień odbywa się WGPO (Wielka Giełda Państwa Omnadrena), na której zdobyte w przeciągu tygodnia punkty można wymieniać na chlebki Q5, prezenty Q5, bronie Q1 oraz Q5 a także gold oraz PLNy. Tak więc widzicie drodzy obywatele, jak bardzo skorumpowany jest obecny rząd. Na początku byłem zaślepiony zdobywaniem punktów i nie widziałem w tym nic złego, wręcz odwrotnie, konkurowanie o największą ilość punktów każdego tygodnia sprawiało mi radość wielokrotnie większą niż zdobycie BH.
Jednak dzięki veliusowi przejrzałem wreszcie na oczy i stwierdziłem że tak nie może być. Dlatego też zdecydowałem się na rozpowszechnienie wszelkich przekrętów, które do tej pory były znane jedynie nielicznym spośród prawie 1000 polskich graczy.
No dobrze, w ten sposób Omnadren traktuje wszystkich swoich obywateli, ale co z nim samym? Na jakich zasadach przyznawane są dobra dla niego samego? Okazuje się, że prezydent dostaje tyle, ile potrzebuje. Wczoraj zajęty przeglądaniem trwających walk przypadkowo natrafiłem na coś, co spowodowało że kopara mi opadła. W bitwie Hiszpanii z Tunezją Omnadren zadał tyle obrażeń, że nie mogłem uwierzyć własnym oczom. Wy również nie uwierzylibyście mi na słowo, dlatego daję dowód:
Całe 42 miliony obrażeń! Od razu zacząłem sprawdzać, ile by to wymagało limitów i broni. Zamieszczam screen z wynikami:
Tak moi drodzy, poza ogromnymi liczbami dotyczącymi broni, chlebków i prezentów, jest również 49 medkitów. 49!!! Cytując veliusa „MEDKITY, gdzie każdy wart jest 100G!” doszedłem do wniosku, że prezydent urządził sobie drogą zabawę. Kupił 49 medkitów wydając na nie 4900 golda, a skąd miał tyle pieniędzy? Bystrzejsi od razu zrozumieją –
Poland Org .
Sarna , czyli wielki przekręt małego człowieka.
Chciałbym również opowiedzieć nieco o Sarnie. Gdy ją poznałem, od razu byłem pewien, że to kobieta. Przecież nick i avatar nie mogą kłamać. Tak też ją traktowałem do momentu, w którym velius w swoim artykule zapewniał, że to kłamstwo. Wtedy zacząłem mieć spore wątpliwości co do płci Sarny. Ale jako że zaproponowała wszystkim wejście na TSa aby mogli się przekonać na własne uszy, musiałem skorzystać. Wielu graczy, w tym i ja po usłyszeniu głosu Sarny doszło do wniosku, że jednak velius też człowiek i się pomylił.
Jednak przy wychodzeniu z TSa doznałem pewnego rodzaju oświecenia. Na kanale Sarny poza nami obecny był tajemniczy osobnik płci męskiej o nicku abc. W widoczny sposób był liderem tej rozmowy i prowadził ją w pożądanym przez siebie kierunku, a Sarna komentowała to nic nie wnoszącymi komentarzami. Dlaczego o tym piszę?
W rzeczywistości prawdziwy Sarna jest facetem próbującym to za wszelką cenę ukryć, a gdy na jaw wyszły spostrzeżenia mojego mentora dotyczące jego zachowania, bardzo się tym przejął. Sarna rozpowiedział wszędzie gdzie możliwe, że osoby który mają jakiekolwiek wątpliwości co do jego płci mogą się o tym przekonać na TSie. Dzięki temu przekonałby wszystkich, że jest kobietą i do końca świata miałby już święty spokój. Następnie namówił jedną ze swoich koleżanek, aby weszła na TSa pod nickiem Sarna i udawała, że jest prawdziwą, esimową Sarną. Ale jako że nie miała żadnego pojęcia o grze, w którą miała udawać że gra, na czacie musiał być obecny ktoś jeszcze, kto będzie panował nad przebiegiem całej rozmowy. A więc domyślacie się kto to był? Tak!!! Gracz abc podający się za kolegę tej koleżanki Sarny, która udawała rzeczywistą Sarnę, był tak naprawdę Sarną we własnej osobie! Każdy, kto usłyszał jego głos, bez wątpienia może stwierdzić, że jest on facetem! A więc Sarna jest facetem, a kolejne oskarżenie mojego mistrza, wydające się z początku niedorzeczne, okazało się być prawdą i tylko prawdą!
A kim tak naprawdę jest
velius ? Z początku wszyscy uważali go za wariata, ale w miarę upływu czasu okazało się, że wiele z jego przepowiedni się spełnia. Nie mogłem ukryć podziwu, którym darzę veliusa, a w chwili obecnej nie mam innego wyboru niż uznać go geniuszem.
Jednakże dlaczego „velius”? Dlaczego ktoś o niespotykanej dotąd inteligencji posługuje się takim niepozornym nickiem?
Już Wam tłumaczę. Spędziłem wiele godzin nocnych zastanawiając się nad tym. Aż w końcu odkryłem.
Przestawiając litery w jego nicku można ułożyć słowo ELVIS, co jest oczywistym nawiązaniem do Elvisa Presleya, ikony rock’n’rolla! Jak wiadomo, on także miał swoje marzenie wygrania w wyborach prezydenckich, jednak niestety nie udało mu się to, a ostatecznie zmarł kawał czasu temu. ALE! Miał on jedną córkę, Lisę, która żyje do tej pory. Ponadto wiemy, że velius do niedawna miał avatar Anonymous, co sugerowało anonimowość i ukrywanie prawdziwej tożsamości, gdy bardzo niedawno postanowił się jednak ujawnić zmienił avatar na kobiece zdjęcie.
A teraz uwaga, bo najlepsze przed Wami – spójrzcie na zdjęcie Lisy Presley, jedno z pierwszych które można znaleźć w Google:
A teraz porównajcie je z obecnym avatarem veliusa:
Przypadek? Oczywiście że nie! Velius to tak naprawdę Lisa Marie Presley, córka legendarnego Elvisa Presleya, która niepogodzona z porażką ojca w wyborach prezydenckich postanowiła po jego śmierci wygrać wybory w jego imieniu, pozwalając mu na spoczynek w pokoju! Oto kolejny niezbity dowód, znaleziony w Google:
Mowa o 2016 roku. Czy to kolejny przypadek? Niemożliwe, wszystko co opisałem to jedynie drobne elementy wielkiej układanki, które idealnie do siebie pasują. Zrozumcie to wreszcie, drodzy Obywatele i nie dajcie się dalej oszukiwać – zagłosujcie ze mną dzisiaj na jedynego słusznego kandydata na prezydenta!
Obowiązkowo vote + sub, za tyle pracy przy poszukiwaniu jedynej prawdy.
Ave Velius! Ave Lisa Marie Presley! Ave Elvis Presley!
Previous article:
Sergnok od tyłu, czyli... (9 years ago)
Next article:
Poland - 14.03.2016 (9 years ago)